Cleofas Cleofas
302
BLOG

Premier Ewa Kopacz kontynuuje Tuska

Cleofas Cleofas Polityka Obserwuj notkę 3

 Nowy rząd Ewy Kopacz jest w czystej postaci kontynuacją rządu Donalda Tuska.

Premier Kopacz zaszpachlowała pęknięcia, nad którymi panował Tusk, był mistrzem wypełniania szczelin, bo to mistrz równowagi (premier zen).

Kopacz w obecnych sytuacjach wyborczych nie mogła sobie pozwolić, aby Grzegorz Schetyna rozwalał Platformę od środka. Był Gowinem bis.

Schetyna więc występuje jako szpachla.

Cezary Grabarczyk to człowiek aparatu. W snuciu i knuciu jest biegły. Stoi za nim duża wewnętrzna siła, którą będzie miał okazję zaprzęgnąć dla dobra Polek i Polaków.

W tym rządzie jest jeszcze jedna mocna postać, bodaj najmocniejsza. Jest w nim Tusk, który nazywa się Tomasz Siemoniak i na razie jest wicepremierem.

Premier Kopacz jest wpatrzona w Tuska w jeszcze jednej kwestii: równowagi wśród kobiet.

Dla genderystki Małgorzaty Fuszary dorzucona została chadek Teresa Piotrowska.

Ten rząd wydaje się być lepszy niż poprzedni, bo nie ma w nim Tuska. Tusk zastępował przynajmniej kilka postaci.

Ale rośnie w nim nowy Tusk, wspomniany Siemoniak.

Co to wróży dla opozycji? Niczego dobrego. Teraz na miejscu Jarosława Kaczyńskego zacząłbym się bać. Tusk był rozpoznany, swój wróg, raz na kwartał musiał prezesa PiS prostować – skutecznie. W rządzie Kopacz jest kilka postaci, które media mają w małym paluszku. Polityków PiS rozjadą na miazgę ze szczególnym uwzględnieniem roztargnionego przechodnia sfery publicznej prezesa Kaczyńskiego.

Słabością tego rządu są dziennikarze. Tak jest! Na Twitterze od razu komentują. Obserwuję tylko dwóch, Konrada Piaseckiego i Wojciecha Szackiego. Jeden z nich krótkie wystąpienie Kopacz nazwał: „jakby głównym ghostwriterem dzisiejszego poranka był Paulo Coelho”. Och, te nasze pomniejsze żurnalistyczne Mniszkówny. A mógł zaczekać do jutra, może byłby pomniejszym Bolesławem Prusem.

Jeszcze jedna dobra równowaga da się odczuć. Opozycja jest taka sama, jak za Tuska.

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka