Cleofas Cleofas
708
BLOG

Agata Duda jeszcze da popalić PiS-owi, że prezesowi pójdzie po butach

Cleofas Cleofas Polityka Obserwuj notkę 32

„Newsweek” zajmuje się przemysłem pogardy (od przemysłu wolę resort, usankcjonowany przez prezesa), który od suwerena otrzymał zgodę na tę produkcję. W każdym razie tak sądzi „resort pogardy”. O PiS można pisać wiecznie, wiecznie źle, póki Jarosław Kaczyński stoi na czele tego resortu.

Kaczyński w „wSieci” zapowiedział przyśpieszenie resortu pogardy, wg niego demokracja ma się w Polsce dobrze, by nie powiedzieć świetnie. Przy okazji język polski dostaje spazmów, bo odwraca się znaczenia słów prymarnych.

W „Newsweeku” można przeczytać wdzięczny artykuł o Agacie Dudzie, która nie nadaje się do tego resortu pogardy. Jak ktoś świetnie zauważył, Agata Duda bardziej nadaje się na pierwszą damę niż Andrzej Duda na prezydenta.

I tutaj mamy rozwód funkcji, słów i ich znaczeń. Język zawsze jest krok przed czynem, więc należy spodziewać rzeczywistego rozwodu. Separację widać gołym okiem.

Kaczyński musi pluć sobie w brodę, że postawił na Dudę, ale to Duda pociągnął PiS do zwycięstwa, a nie Beata „Ruina” Szydło.

Agata Duda prędzej czy później się odezwie, że PiS-owi pójdzie po butach. Pochodzi z wybitnego domu, czego w PiS razem wziętych i wyciśnietych nie zbierze się tyle dobra. Julian Kornhauser takiego Kaczyńskiego ma w małym paluszku, a nawet pod paznokciem.

Kornhauser dał językowi polskiemu chwałę, prezes PiS w naszym języku produkuje pogardę. I to jest różnica między Polską a PiSlandią.

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka