Andrzej Duda jest niezłomny w łączeniu i tworzeniu wspólnoty Polaków. Tym razem będzie łączył „poległego” Lecha Kaczyńskiego z powstańcami warszawskimi.
Nekrofilia pamięci – nowy gatunek groteski wymyślonej przez Antoniego Macierewicza.
Do tej wspólnoty dojdzie na dorocznym spotkaniu w Muzeum Powstania Warszawskiego, acz nie wezmie udziału pięciu powstańców, ale kto by się z nimi liczył. Pięciu – to bardzo wysoki odsetek żyjących bohaterów.
Powstańcy napisali list, bo czują się orżnięci przez ministra obrony narodowej Macierewicza, który raczej nadaje sie na pacjenta wiadomych klinik.
PRL był zdeformowany, ale PiS w te klocki jest lepszy. Komuchy bali się narzucić swoja paranoję bohaterom Powstania Warszawskiego, ale nie Macierewicz, Kaczyński – postaci, jak nocne zmory.
Czego PiS się nie dotknie, wychodzi im pasztet. Tym razem powstańczy. Duda będzie go kuszać.