Cleofas Cleofas
471
BLOG

Komorowski wygrał, acz nokautu nie zanotowano

Cleofas Cleofas Polityka Obserwuj notkę 9

Debata Bronisław Komorowski – Andrzej Duda była potrzebna polskiej demokracji, jak powietrze.

Wskazanie zwycięzcy zależy od sympatii politycznych, acz jest wtórne w stosunku do ważności słów, które na niej padły oraz do debatujących.

Komorowski jest wybitnym reprezentantem swojego środowiska, w tym wypadku Platformy Obywatelskiej.

Andrzej Duda rósł w trakcie kampanii wyborczej, nawet sięgnął po minimalną wygraną w I turze, w dalszym ciągu to jednak królik z kapelusza. Królem jest prezes i on byłby reprezentatywny, a nawet Antoni Macierewicz, który gdzieś wybył.

Goliat stanął naprzeciw królika, Goliat ma trafić czmychającego niewielkiego przeciwnika, królik zaś nie ma z tym żadnego problemu, wystarczy że się obróci i strzyknie.

Ale to Duda unikał odpowiedzi na pytania zadane przez prezydenta, a dotyczyło to tak ważnych kwestii, jak górnictwo, in vitro. Komorowski udowdnił, iż Duda zmienia poglądy w zależności od wyborów. To dla niego rękawiczki. W wyborach do Parlamentu Europejskiego rękawiczka jest zielona, na prezydenta RP – rękawiczka czarna. Duda jest bogaty w rękawiczki. Prezes wystawi go w innych wyscigach, Duda wyciągnie z szafy jeszcze inne rękawiczki poglądów.

Najwartościowsze w debacie były mowy końcowe. Komorowski stawia na otwartość, szukanie kompromisu politycznego, konsensusu społecznego. Duda odwołuje się do dziedzictwa krwi, do głębokiej historii, której należy się uczyć, ale nie powielać.

To są najbardziej zasadnicze różnice. Komorowski jest człowiekiem dla przyszłości, dla otwartości, Duda zakleszczony w słusznej prawdzie. No i u Dudy ten prezes jak czapa.

Cleofas
O mnie Cleofas

To - to już lekka przesada.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka